Zakręcona, zakręcona…

Lalkę Akemi pokazywałam całkiem niedawno na blogu a Top Model Summer z serii Resort nabyłam kilka dni temu od Mangusty. Dziekuję jej jeszcze raz za możliwość kupna tej lalki bo spodobała mi się niezmiernie.

Summer trafiła do mnie jak nowa ale jak zwykle miałam zastrzeżenia co do włosów. Mattel po prostu schodzi na psy, żeby lalka nowo wyjęta z pudełka miała siano na głowie… Top Model Teresa z tej serii ma tak samo więc wiem, że to nie wina poprzedniego właściciela. Postanowiłam coś z tym zrobić… Pewnego dnia wymyśliłam, że wyprostuję Akemi włosy – ale to nie był dobry pomysł... okazało się, że nie są zbyt gęsto rootowane i w prostych włosach ta lalka wygląda tak biednie więc wymyśliłam, że zakręcę je na nowo.  Chciałam by obie lalki – Akemi i Summer miały bardzo drobne loczki ale efekt przeszedł moje oczekiwania. Zrobiłam papiloty z folli aluminiowej, włosy zmoczyłam by były mokre – wtedy łatwiej nawijać ale niestety nie podziałało więc pomogłam sobie żelem do włosów. Trochę ułatwiło mi to pracę i ba! Nawet po rozkręceniu żel ułatwił sprawę w przypadku Summer – ma ona bardzo “twarde” włosy i żeby się zakręciły moczyłam ją w gotującej się wodzie. Po wyschnięciu loczki trzymały się “razem”. Akemi ma inny typ włosów i po rozkręceniu włosy były matowe od żelu więc je umyłam szamponem i na mokro rozdzieliłam loczki. Może powiecie, że wyszło afro ale mnie się podoba. Zdjęcia takie sobie bo za oknem pochmurno…

Lalki w papilotach – plotkują sobie (no i oczywiście Summer musiała dostać ciałko Fashionistas)

Po zdjęciu sreberek

A tu już po ingerencji cienkiej końcowki grzebienia – loczek po loczku rozdzielony

Akemi wygląda bombowo na żywo jest o wiele lepiej

Summer

Obie zakręcone dziewczyny

Mam nadzieję, że dziewczyny się Wam spodobały w nowej odsłonie. Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia Summer przed przeróbką ale na internecie jest pełno zdjęć tej lalki i można się dopatrzeć tej sianowatości…

Niedługo pokażę Wam Top Model Teresę i jeszcze kogoś ale trzeba czasu na to…