Dziś po małej przerwie na blogu pokażę Wam moje dwie ulubienice. Akemi już nie raz widzieliście a nową lalą jest Marisa z serii So In Style Rockawear. Dziś tylko kilka zdjęć bo raz, że światła nie mam odpowiedniego a dwa, że wystąpiły małe problemy techniczne. Postaram się poprawić w najbliższej przyszłości i częściej coś tu zamieszczać bo jak zwykle trochę rzeczy się nawarstwiło i kolejne lalki czekają na prezentację…
Co najważniejsze – sweterki lalek zostały uszyte przez Dark-Beauty. Powiem, że to nie koniec ubranek od niej, które otrzymałam w ramach wymianki.
Wiem, że pojawiła się nowa wersja Akemi – tzn fioletowej baletnicy! I co gorsza – ta nowa wersja nie sięga kostek mojej wersji tej lalki.
Ważna cecha rozpoznawcza – ładniejsza wersja baletnicy ma perłowe usta – brzydsza ma matowe. To tak podaję jako ciekawostkę…
Tu zdjęcie porównawcze tego “brzydala” z ładniejszą wersją – oczywiście jak dla mnie bo może komuś się bardzo podobać a nie chcę nikogo obrażać ;)
A teraz zdjęcia – jako tło wystąpiła choinka w moim domu…
Tego typu gwiazdki zrobione przez moją Mamę zdobią choinkę…
Marisa
Jestem nią trochę rozczarowana – tzn jej włosami bo liczyłam, że będą bardziej gęste… ale już mam plan co z nimi zrobić i liczę, że efekt tego zabiegu przyniesie oczekiwane przeze mnie efekty.
Oczywiście jak tylko do mnie dotarła – szybko przełożyłam ją na artykułowane ciałko jednej ze zwykłych Fashionistas. Różnica w odcieniu skóry jest – ale minimalna i dobrze trzeba się przyglądnąć…
Niedługo lepsza sesja zdjęciowa Marisy i postaram się pokazać ją w nowej odsłonie.
Zapowiem tylko, że wcześniej ukaże się tutorial – Jak odpiąć lalce Skipper/Barbie nogi. I oczywiście zaprezentuję moją w pełni artykułowaną Skipper, która też stała się moim oczkiem w głowie
To tyle na dziś.
Pozdrawiam wszystkich!
Twoje dziewczyny są prześliczne, a Marisa to jedna z najładniejszych S.I.S :) miło widzieć swoje ciuszki w czyimś domu :) serce się raduje..
OdpowiedzUsuńRóżnica między tymi pannami jest ogromna!
OdpowiedzUsuńNowa SIS jest śliczna! Dobrze jej zrobiłaś tym ciałkiem - :D
Czekam na tutoria zmiany nóg! Ciekawi mnie to bardzo!
Twoja baletnica jest niedoścignionym wzorem, pomimo usilnych poszukiwań nie znalazłam żadnej, nawet w połowie tak ładnej, jak Twoja. A usta miały perłowe :))
OdpowiedzUsuńSweterki są śliczne, sama jestem posiadaczką jednego takiego, który kiedyś zamierzam na sweterki dla lalek przerobić ;)
Mnie Marisa również odrobinę rozczarowała (właśnie włosami), ale po przeszczepie na fashionistkowe ciałko szybko o tym mankamencie zapomniałam.
Czekam na fotki Skipperki :)
Hello from Spain: I like your two dolls. The clothes are amazing. Also your Christmas tree is very beautiful. Keep in touch
OdpowiedzUsuńco by nie mówić dużo - Boska Panna!
OdpowiedzUsuńPiękne sweterki mają panny. Bardzo nastrojowe zdjęcia. Z niecierpliwością czekam na tutorial, bo właśnie użeram się z nogami jednej biednej Skipki. :)
OdpowiedzUsuńPiękne tło z tej choinki- bardzo podoba mi się biała gwiazdka.
OdpowiedzUsuńLalki piękne.
your Christmas photos ares so beautiful!
OdpowiedzUsuńMarisa jest cudna!!! Bardzo podoba mi się zdjęcie z łabędziem.:)
OdpowiedzUsuń