Najlepiej jeśli Mika wyjaśni Wam o co chodzi.
W nocy też tylko słychać klikanie na laptopie i śmiechy…
A Wy? Jak myślicie? Co dzieje się z Mayą?
Pochwalę się Wam jeszcze moim wytworem prosto spod igły – choć nie było łatwo bo musiałam się co chwilę odrywać od maszyny, to wzorując się na instruktarzu z MyFroggyStuff uszyłam materacyk i pościel do łóżka dla Pullip. Nie wyszło idealnie ale jak na pierwszy raz – jestem zadowolona z efektu.
A tak wygląda cały pokoik moich dyniek. Jeszcze dużo bym w nim zmieniła ale ciągle brakuje mi czasu albo chęci.
PS. Zdradzę Wam, że w niedługim czasie Maya przejdzie małą metamorfozę
WOW! Świetny pokoik!
OdpowiedzUsuńMaya jest boska ;)
myślę że maya jest zakochana :) poza tym jest śliczna <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie.
Pościel wyszła pięknie! Super pasuje do ślicznego pokoiku! Maya jest kimś zauroczona, to pewne. Ciekawa jestem metamorfozy panny...
OdpowiedzUsuńŁóżko Mayi (czy jak to tam się odmienia ;D) wygląda ślicznie! A Maya pewnie się zakochała w jakimś przystojnym Teayangu ^^ Mam nadzieję, że z wzajemnością.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam♥
Piekny pokoik, a ta pościel mistrzowska. Też stawiam na to że Maya się zakochała. :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
świetny komplecik pościeli!sama bym w taki wskoczyła!ciekawe jak odmienisz Mayę?
OdpowiedzUsuńJeju, śliczny pokój! Maya może zakochana? :D
OdpowiedzUsuńPościel jest genialna! Gratuluję talentu :) i zazdroszczę, też chciałabym tak pięknie szyć :) bardzo ciekawy post, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgadzam się, Maya sie zakochała :D Biedna Mika, nie dostała komputera... :(
OdpowiedzUsuńPościel pierwsza klasa, aj, moje pann ślinią się do ekranu! :D
Czyżby Maya czatowała z jakiś taeyangiem? :D
OdpowiedzUsuńMaterac jest bardzo ładny, ale pościel to już mistrzostwo! :D
Uuu, Maya jest zakochana ;P
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że z wzajemnością ^^
A co do materaca i pościeli: MISTRZOSTWO, wspaniale!! ;3