Tak – wczoraj jednak w pełni był magiczny pocztowy czwartek! Dziewczyny wiedzą o co chodzi ;)
Dziękuję wszystkim za trzymanie kciuków! To na pewno dzięki temu Moxie pojawiła się u mnie już wczoraj po południu!!!
Przedstawiam relację z otwierania paczki i pierwszą sesję…
Uwaga dużo zdjęć!
Przy otwieraniu paczki towarzyszyła mi Cutie wave 2 – to dla porównania wielkości – duża tak paczka!
Ciachu ciachu – i już bliżej wolności
I o to ona- Moxie Teen – Tristen!
Nad wyborem lalki zastanawiałam się długo, myślałam bardzo nad Melrose bo ma śliczna niebieskie oczy ale w końcu kliknęłam na Tristen – bo kolor jej oczu jest zbliżony do mojego i uwielbiam ciemnowłose lalki! Wiem wiem, że to kwestia peruki ale przemówiło jeszcze do mnie to, że mam część garderoby Melrose – bluzkę i żakiet – nie chciałam powielać ciuchów i był to kolejny punkt dla Tristen. Arizona i Biju – też są ładne ale jakoś do mnie nie przemówiły. Dobrze, kolejna dawka zdjęć!
Niestety otwieranie lalki musiałam przerwać ze względu na mojego małego M. On chyba ma taką specjalną czujkę – kiedy potrzebuję chwilę dla siebie on wtedy potrzebuje mnie podwójnie! Ale nic – zabrałam go na spacer – zajął się piaskownicą a ja mogłam siąść obok i spokojnie wyplątać lalę z tych wszystkich gumek i zaczepów
A oto lala już na wolności – od razu ściągnęłam jej czapkę (nie lubię i już!). Zapakowana typowo masowo – jak zdjęłam jej perukę to okazało się, że cała grzywka była wciśnięta pod spód – czeka mnie układanie peruki… Tak się prezentuje po rozczesaniu i jako takim ułożeniu na sucho.
Jak dobrze rozprostować się po niewygodnym przywiązaniu do pudełka – Ależ ona ma dużą stopę ale butki faaaajne! Tylko gdzie ja znajdę inne?
Garderoba Tristen ma kilka smaczków – mianowicie brzeg spódnicy jest obszyty częścią zamka
Pasek przy spódnicy – śliczna kokarda z różyczką – branzoletki 2 na jednej ręce – jedna na drugiej
Torebka – zapina się na rzep – do środka można coś włożyć i imitacja zamków – obłędna!
Ćwieki na czapce – osobiście nie lubię lalek w czapkach…
A teraz minusy! Barbarzyństwo! Lalka nowa wyjęta z pudełka ma plamę po długopisie nad brwią – tak to przynajmniej wygląda. Tu też doskonale widać “dyndające” kolczyki – bajer
Na ręce ma odbarwienie od torebki – może maść na pryszcze to usunie? Oby… Lala ma też pierścionek – dziurka na pierścionek jest nawet mniejsza niż u Barbietek! Ale to w późniejszych postach będę starała się opisywać
To tyle jeśli chodzi o minusy w wyglądzie – peruki trzymają się całkiem dobrze bo bałam się, że będzie gorzej… Zawiedziona jestem trochę artykulacją ale to już zdążyłam wyczytać na różnych blogach i forach więc nie było dla mnie zaskoczeniem wielkim…
Poniżej Tristen w drugiej peruce zakupionej dla niej jeszcze przed jej przyjazdem – jej oryginalną muszę przeprać i przelać gorącą wodą – jest klejąca i taka nie ułożona…
Jak widać fotel pasuje do niej idealnie! z czego bardzo się cieszę! Lala ma swoją szczotkę – dobrze się nią czesze i apaszkę…
Czyż nie jest ona piękna? Na razie zostaje dla niej oryginalne imię Tristen – podoba mi się póki co (nie wiem czy kupię jeszcze taką lalkę… zobaczymy co przyniesie przyszłość…)
Sumując jestem zadowolona z zakupu i to bardzo!
Jeszcze raz wielkie dzięki za trzymanie kciuków o jak najszybsze i bezpieczne dotarcie lalki do mnie! I, że zaglądaliście do mojego codziennika – choć krótkiego, ale to akurat lepiej . Pozdrawiam!!!
Śliczna nastolatka! Też się zastanawiam nad kupnem Moxie Teenz, a ostatnie zdjęcie utwierdza mnie w przekonaniu, że warto :)Czy te oczy mogą kłamać? ;)
OdpowiedzUsuńMoja też miała odbarwienia od torebki i wszystko ładnie odeszło. Lepiej schodziło po brevoxylu (na receptę) niz po benzacne, więc jak masz możliwość to polecam. Z główki też jej raczej zejdzie. A jak masz mocne nerwy i nie ma tam makijażu to możesz spróbowac acetonem i patycznkiem do uszu, mojej nic sie nie stało. Buciki powinny pasowac od hujoo, sama mam w planie takie kupić od mimiwoo, rozmiar wydaje się odpowiedni.
OdpowiedzUsuńI najważniejsze: GRATULECJE z prześlicznej lalki!!:D
Gratuluję! Tristen jest piękna - gdybym miała kupić MT, to właśnie ją. W drugiej peruczce wygląda świetnie! Tak młodzieżowo. Buty z akcesoriami pojawiają się na Allegro... Tak to FLTE lub Ebay... chyba, że weszłyby jakieś materiałowe takie jak dla Pullip się kupuje, to wtedy Mimiwoo na Ebayu. :)
OdpowiedzUsuńA codziennik możesz ciągnąć dalej. Np. "Tydzień Tristen" :D
I czekam też na kolejny odcinek "fotoopowieści" :)
Pozdrawiam :)
Oby i Piątek był równie Czarujący :D
Trzymam kciuki żeby plamy zeszły...
UsuńGratuluję nowej lalki! śliczne ma ciuchy!
OdpowiedzUsuńŚliczna jeeest!!
OdpowiedzUsuńTe oczyska!! Ah... Boska po prostu, ja jak bym miała którąś kupić to właśnie ją!
Co do plam, to moja Kasia (liv) też miała czapę, od której na czole ma straszną plamę... Maść na pryszcze jest już w użyciu, ale właśnie taka bez recepty... Idzie opornie, ale pomału plama blaknie :D
Także powodzenia w odplamianiu :D
Śliczna jest. Nie przepadam za Livkami i Moxie, ale ta naprawdę mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJest śliczna naprawdę może też kiedyś na nią się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńPiszesz, że zawiodłaś się trochę artykulacją, napiszesz coś więcej o tym? Może wątek o Moxie Teenz na forum założysz? :D
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle, gratuluję zakupu, ja też mam Tristen na liście :)
Moxie są śliczne! Zapraszam do mnie na lalkowe Candy! :)
OdpowiedzUsuńNooo!Too teraz jesteśmy już dwie - właścicielki Tristen :) Twoja jest śliczna i ubranko ma superrr! Ja kiedyś tak chcę dokupić Melrose i Bijou :)
OdpowiedzUsuńsliczna :D Szczególnie podoba mi się to wykończenie spódniczki i brazoletki ^^
OdpowiedzUsuńPiękna jest:)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam ciemnowłose lalki:)
Aaaaa! Wspaniała gratuluję ;). Super strój i akcesoria :D.
OdpowiedzUsuń