Tak jak obiecałam – na moim blogu będzie Candy!!!
I oficjalnie obwieszczam, że moja Pullip Banshee będzie miała na imię Maya. Różne imiona przychodziły mi do głowy ale to jednak bardziej mi do niej pasowało I tak już zostanie ;)
Specjalnie na rzecz sesji do Candy upiekłam babeczki i nawet okazały się być zjadliwe ;) więc nie tylko wyglądały ale także smakowały =)
Maya: Ja mam to wszystko zjeść?

Z jakiej okazji Candy? Ano takiej, że nabyłam lalkę, której obiecywałam sobie, że nie kupię ale siła wyższa sprawiła, że pojawiła się u mnie.
Niedawno także opublikowałam 100 posta, więc to jest dodatkowy powód by ogłosić małą rozdawajkę ;)
Ale do rzeczy…
Jak w tytule jest to Pullipowe Candy. Warunkami uczestnictwa są:
1. Pozostawienie zgłoszenia pod tym postem do dnia 1 maja 2013 do godziny 00.00! Mile widziane także napisanie (krótko) dlaczego lalka/i Pullip?
2. Posiadanie lalki Pullip lub bycie w trakcie zbierania na tą lalkę (wiem, każdy może powiedzieć, że zbiera na lalkę ale nagrody są przygotowane tylko dla lalek Pullip więc oszukiwanie nie ma chyba najmniejszego sensu) – mile widziane posiadanie swojego bloga ;)
3. Warunki niekonieczne ale mile widziane: obserwacja mojego bloga, dodanie podlinkowanego bannerka do tego postu na swoim blogu.
4. Łowcom nagród mówię zdecydowane NIE! To ma być zabawa a nie polowanie na nagrody…

Odnośnie nagród. Nie powiem dokładnie co to będzie. Będzie trochę niespodzianek
Na dzień dzisiejszy obiecuję, że będą dwa zestawy nagród a jeśli będzie dużo zgłoszeń pomyślę także nad trzecim 
Pierwsze dwa na pewno będą zawierać komplet ubranek dla Pullip (dokładnie obitsu 27 cm) – sweterko-tunika ze skarpetkami pod kolor i coś słodkiego dla właściciela lalki. Resztę na razie pozostawię w tajemnicy bo zawsze jest miło dostać jakąś niespodziankę a poza tym może to ograniczy zgłoszenia łowców nagród
i urozmaici zabawę.
Pełne zdjęcia nagród pokażę w dniu losowania.
To chyba tyle…
Serdecznie zapraszam do zgłoszeń i życzę przy tym miłej zabawy.
I jeszcze na koniec Maya z babeczkami
Ubranko oczywiście made by me 

Żeby już było całkiem “cukierkowo” to w dniu kiedy przyszła moja Maya – Elianka obchodziła pierwsze urodziny swojej Mili – miły zbieg okoliczności bo po prawdzie to u niej śledziłam z niecierpliwością oczekiwania na pierwszą Pullip. Elianka ogłosiła Candy z okazji rocznicy i oczywiście się zgłosiłam!

EDIT: Właściciele Dali też mogą się zgłaszać 