(zdjęcie z neta)
Na temat lalki wiele się rozpisywać nie będę. Filmu nie oglądałam i nawet nie wiem kim on jest w tym filmie. Kupiłam go dla samego faktu, że ma inną twarz niż reszta moich Kenów no i co najważniejsze jest artykułowany!!!
Jest jeszcze jeden pan z tej serii i też mam zamiar go mieć w swojej kolekcji ale to w swoim czasie…
Wdzianko na plecach jest zszyte. Ale pewnie przerobię je tak by dało się je zapinać – jedzie do mnie drugi Peeta jako dawca ciałka i będzie Peeta na sztywnym ciałku w pełnym ubranku do przygarnięcia…
Jak znajdę więcej czasu pokażę Peetę w innej odsłonie – bardziej prywatnej i na luzie a nie w tym zabawnym uniformie
Ogólnie lalek bardzo pozytywny i polecam! Na FLTE jest w przyzwoitej cenie
PS. Zwracam się z prośbą by pytania typu: gdzie kupujesz wigi, czy dam radę coś uszyć i inne zadawać poprzez mail lub ask… komentarze niech pozostaną odnośnie postu. Z góry bardzo dziękuję
To już teraz wiem jakiego chłopaka jeszcze kupowałaś hehe ^_^
OdpowiedzUsuńJa na razie w tym roku, muszę przystopować z zakupami, może w styczniu go kupię...
Gratuluję zakupu i czekam na nową sesję z Peetą.
O, a ile by Peeta (nie ten zza krzaków) kosztował? Bo mam przypadkiem ciałko, czekające na głowę, więc tego... :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zakupu :)
OdpowiedzUsuńPonawiam pytanie, które zadałam w poprzednim poście: gdzie kupujesz wigi dla Pullipa? Dalej czekam na odpowiedź...
Uuups, nie chciałam być chamska itp. :D
UsuńPo prostu jestem nakręcony na tego Pullipa i wypytuję o wszystko co się da :P
Wigi się kupuje na eBayu, na PullipStyle, Pullip Family... :)
UsuńJa jestem fanką postaci Peety :) ciekawy jest jako lalek :))
OdpowiedzUsuńtez go chce :)))m bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że filmu również nie oglądałam, że słyszałam, że ciekawy jest ;) Peeta jest ciekawym lalkiem jak na mój gust. Nie potrafię stwierdzić, czy w moim guście jest brzydki, czy jednak nie, ale ze względu na zupełnie inny wygląd naprawdę wpadł mi w oko :D Gratuluję zakupu :]
OdpowiedzUsuńCiekawy Lalek, gratuluję drugiego świątecznego chłopaka, udali się obaj :)
OdpowiedzUsuńNiestety jako fanka książek i filmów ubolewam, że nie jest podobny do mojego kochanego Peety :(
Hello from Spain. great purchase. I also have in my collection. I like the articulated body .. Happy New Year 2014.
OdpowiedzUsuńAleż Ci się szczęści ostatnio z zakupami! Gratuluję! Jest świetny! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy osobnik- przyjemna odmiana przy pospolitych kenowych twarzach ;) ciekawa jestem nowej odsłony ;)
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajny. Prezentuje się lepiej niż prawdziwy Peeta. :P
OdpowiedzUsuńTeż chcę takiego Peetę ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo Atrakcyjny Osobnik :) Gratulacje :):)
OdpowiedzUsuńJa tam nie wiem... patrzy tak jakoś... jak piesek ;)
OdpowiedzUsuńNie! Zdecydowanie faceci nie są dla mnie!
Ale obrazek na górze- boski! ;))