Gościnnie zawitała u mnie lalka – jak ja to nazywam – z wyższych sfer. Nie chodzi tu o ironię, ani ujęcie rangi lalkom innych firm ale wydaje mi się, że takie lalki jak Fashion Royalty, Tonner czy też Poppy Parker to lalki, które nie są już tak łatwo dostępne jak lalki np. Mattel’a i zdecydowana większość ich posiadaczy to osoby dorosłe z poważnym podejściem do kolekcjonowania lalek. Nawet tworzywo z którego zostały zrobione jest jakby bardziej “szlachetne”. Sposób w jaki te lalki można upozować, wyraz ich twarzy, układ dłoni, rzeźba ciałka jest wyjątkowa i nadaje im powagi i klasy.
Lalka, która do mnie przyjechała na przymiarki ubranek to Fashion Royalty Eugenia Perrin Frost Spring Forward Doll by Jason Wu.
Lalka jest piękna! Ma charakterystyczny makijaż w kolorze delikatnego turkusu, beżu i brązu. Włosy w kolorze bardzo ciemnego blondu idealnie pasują do jej bladej cery.
A oto co dla niej uszyłam – Mroczna baletnica – UWAGA DUŻO ZDJĘĆ! :)
A na koniec jeszcze kociaki jakie ostatnio przygarnęłam z Allegro
ja też mam takie mniemanie o tych lalkach - to są jak dla mnie lalki ekskluzywne :) marzę o jednej z nich - najlepiej Poppy, ale na razie mam inne wydatki... a Twoja kolekcja kociaków bardzo szybko rośnie :)
OdpowiedzUsuńJa również uważam je za "lalki z wyższych sfer". Póki co nie mogę się do żadnej przekonać. Jeszcze do żadnej nie dorosłam. Ale tak, która Ciebie odwiedziła jest cudowna! Makijaż ma naprawdę niezwykły i przykuwający oko :D
OdpowiedzUsuńTeż mam kilka kotów, ale moje dość "chińskie" i niestety uchowały się prawie wyłącznie persy :( Szary jest bardzo sympatyczny.
OdpowiedzUsuńO matko! Cudowna jest! chciałabym mieć taką :)
OdpowiedzUsuńA kotki i ja zbieram hehe :D ale nie aż tyle co ty :)
I masz ci los. Zapomniałam napisać, że kreacja mrocznej baletnicy wyszła ci wspaniale. :D
UsuńOj a już myslałem, że masz nowy nabytek :D Śliczna jest! Strój tez rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jest piękna. Śliczny ciuszek. :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna jest! Bardzo interesująca twarz. Czy ona ma rzęsy? Nie mogę się dopatrzeć czy one są tylko namalowane, czy też są "prawdziwe".
OdpowiedzUsuńSuknia idealnie do niej pasuje!
Piękna lalka, a pomysł na baletowe wdzianko miałaś przedni :-D
OdpowiedzUsuńależ ona jest świetna!ten mejkap super pasuje do koloru kreacji :) ta część gorsetowa bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCałość prezentuje się iście wspaniale, najbardziej podoba mi się w tej lalce mold, ma genialną szczękę i pięknie namalowane oczka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna :) strój rewelacyjny :) idealnie do niej pasuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetna, a fotki super ^^
OdpowiedzUsuńWygląda jakby lalka i kiecka były z jednego pudełka :) Kolor koronki i kolor jej makijażu są normalnie z jednej matrycy :)
OdpowiedzUsuńMam te koty!
OdpowiedzUsuń