Obserwatorzy

czwartek, 24 października 2013

Jesienny spacer Mai i prezenty!

Do tej sesji zbierałam się już tyle czasu, że już zapomniałam ile… Najpierw to miał być wiosenny wypad na rower, potem letni a pozostał w końcu tylko jesienny. Tak jakoś się nie składało…
Maya ma rower sponsored by Rudy Królik, której bardzo ale to bardzo dziękujemy!
Motylek dostałam od Agaty z Gałagutkowego Raju przy okazji zakupu czegoś dla Mai ale tym pochwalę się za jakiś czas ;) Bardzo dziękuję Agatko. Motylek typowo jesienny – przypięłam go Mai do zielonej opaski i mimo, że jest jesień pogoda iście wiosenna i tak też ubrała się Maya
P1360061



Maya: Ja mam na tym jechać? Przecież nie umiem!
Ja: To proste! Dasz radę!
P1360059
Maya (pod nosem): A jak się wywalę i oczy mi wypadną to ciekawe kto je pozbiera…
P1360065
Maya: Eeee, nie jest tak źle!
P1360062
Maya: Ja jadę, ja na prawdę jadę! Ale fajnie!!!
P1360063
Po jakimś czasie…
Maya: Uff, zmęczyłam się. Muszę chwilkę odsapnąć…
P1360068
Maya: O tak! Jest fajne miejsce na przystanek…
P1360064
P1360069
Maya: Dobra, jadę dalej!
P1360070
P1360067
Maya: Jak tu pięknie!
P1360071
Maya: I można się powspinać!
P1360072
Maya: Jeszcze trochę….
Ja: A jak masz zamiar zejść? Ja ci nie pomogę!
Maya: Dam sobie radę sama!
P1360073
Maya: Hurrraa!!! Szczyt zdobyty!!!
P1360075
Maya: Jak tu pięknie!
P1360076
P1360077
Maya: Teraz trzeba zejść… oooo! Ale tu wysoko! Jednak nie dam rady zejść!
Ja: A nie mówiłam! Na mnie nie licz!
P1360078
Maya: Pliisssss, plisss, plissss
P1360080
No i jak tu takiej odmówić?
Na koniec pochwalę się jeszcze jednym prezentem od Cioci Lusi, za który bardzo jej dziękuję! Rodzinka kotków już się zadomowiła i integrują się obecnie z resztą kociarni!
P1360053
Malutkiego kociaka wszędzie pełno! Jest oczkiem w głowie tatusia!
P1360054
P1360056
Magiczna miseczka – raz pusta
P1360058
A raz pełna Uśmiech
P1360057
I na koniec jeszcze jedno zdjęcie Mai
P1360081

17 komentarzy:

  1. Ale świetna seria!
    Ona naprawdę się cieszy z tego rowerka :))))
    Uważam, że nie powinnaś jej pozwalać na włażenie tak wysoko! A jak by jej oczy wypadły? ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. "sesja"
    kurde... miało być: "sesja"...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ruch to zdrowie! A jeszcze w tak przyjemnych okolicznosciach pogody I przyrody;) Super pomyslowa sesja Mai:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hello from Spain: I love Maya. She has a very nice outfit. I like her bike. Nice pictures. Very expressive. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna historyjka, zdjęcia też są bardzo ładne. A rowerek jest rewelacyjny, idealnie do niej pasuje! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak ja sama mam ochotę iść na rower! Całe wakacje jeździłam... Szkoda, że nie mam czasu :C Ale muszę w końcu swoje plastiki zabrać:D Zdjęcia wspaniałe, ale Maya faktycznie nie powinna ryzykować ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Majka dzielna dziewczyna! :) świetny rowerek ma i super outfit :)

    OdpowiedzUsuń
  8. hihi :) ja też tak mam - wejść umiem, ale zejść to już nie bardzo :) tylko mnie nie ma kto uratować nigdy :D bardzo ładna sesja :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Maja jest prześliczna, a rowerek rozmiarowo świetnie dobrany, zupełnie, jakbym widziała żywą dziewuszkę na przejażdżce :-) Kotki mają za to śliczne posłanie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaki śliczny rower :-) zdjęcia śliczne, ciudszk też :-)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajne ma rajstopy. Sama szyłaś?

    OdpowiedzUsuń
  12. Awww jak ślicznie ubrana <3 ^^
    Ładna jest c:

    OdpowiedzUsuń
  13. dzielna dziewczyna, dała radę :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaka ona słodka. Z rowerkiem wygląda przeuroczo. A mały kotek jest po prostu rozczulający. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. "oczy mi wypadną..." padłam! Świetne zdjęcia! :D Maja to śliczna dziewczyna <3

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...