Poza lalkami mam jeszcze jedno małe hobby, którym chciałabym się Wam dziś pochwalić. Jest ono jeszcze w powijakach ale myślę, że się rozwinie :)
Odkąd sięgam pamięcią w moim domu zawsze, ale to zawsze były koty. Minimum jeden. Nie rasowe lecz zwykłe dachowce. Uwielbiałam się z nimi bawić choć one nie zawsze podzielały mój entuzjazm ;)
Nie wiem za czym to idzie – każdy lubi jakieś zwierzątka – rybki, chomiki, świnki morskie, psy a nawet konie albo każdego po trochu, a mnie umyślały się właśnie koty. Do żadnych zwierząt nie mam tak dużej sympatii i sentymentu jak do kotów. Na pewno zauważyliście to zamiłowanie do tych zwierząt w mojej kolekcji lalek Monster High. I może właśnie dlatego też powstała taka a nie inna kolekcja figurek…
Moje tajemnicze pudełko:
A w nim
Pan Kot – albo Pani Kotka? Nie wiadomo
Tego pluszaczka kupiłam poprzez skojarzenie z pewną maskotką z dzieciństwa, która zaginęła bardzo dawno temu. Będąc chyba na wycieczce w Krakowie pamiętam jak uprosiłam Mamę by kupiła mi w kiosku kotka-maskotkę. Był wprawdzie ciut inny kształtem i miał niebieskie oczy a nie różowe ale też był czarno-biały i prze-słodki! Był moją ulubioną zabawką i bardzo nie mogę do tej pory odżałować, że się zgubił.
A w pudełku jeszcze są – koty, koteczki, kicie i kociaczki!
Tego za pewne już poznajecie Wyszperałam go w lumpku i tak na mnie patrzył, że nie mogłam go zostawić! Obok kotek od zestawu z Barbie – kotek pije wodę, robi siku do kuwety a Barbie po nim sprząta
A tu kotek od Fashionistas Sassy z zestawu ze zwierzątkiem. Glam miała pieska.
A tu koty kupione w zestawie Poprawiłam im troszkę oczka bo miały tylko zwykłe kropki namalowane Jest też tygrys z Kinder Niespodzianki i Hello Kitty niewiadomego pochodzenia
Różowy kotek był w zestawie z dwoma laleczkami Piny Pon. Kotek rudy i niebieski w koszyczku pochodzą z Kinder Niespodzianki – tak samo czarna pantera. Kot syjamski pochodzi z zestawu lalki Moxie Girls - Alexy. Ten mały biały nie wiem skąd – po prostu znalazł się w paczce z różnościami dla lalek.
Jeszcze jedno spojrzenie na wielkooką ślicznotę
OGŁOSZENIE: Jeśli posiadasz niepotrzebną figurkę kotka/kotków i odstąpisz za cenę przesyłki lub drogą wymianki pisz! m_mikos@interia.eu
Bardzo chętnie przygarnę niepotrzebnego kociaka
Zastrzegam, że przy zbyt dużej ilości ofert mogę nie mieć na tyle miejsca dla wszystkich
Jak zauważyliście powstała nowa zakładka – Moja Kolekcja Kocich Figurek – zapraszam do odwiedzania
Hello from Spain: I like your collection of cats. Very cute. I also collect pets like yours. Keep in touch
OdpowiedzUsuńjestem w stanie zrozumieć Twoje zamiłowanie do kotów. To fascynujące zwierzaki. Nie nazwałabym się kolekcjonerem kotów, ale mam 3 żywe. Za to z maskotek głównie uwielbiam lwy =) oczywiście też o nich na blogu napisałam http://mojalalkowamoda.blogspot.com/2012/09/szukanie-lwa.html
OdpowiedzUsuńZaraz popatrzę ;)
UsuńHah :D ja też uwielbiam koty :D bardzo fajną masz kolekcję :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńCiekawe hobby :D Ja co najwyżej koty lubię, ponieważ w moim domu mają one pecha... (mieszkam tuż przy głównej ulicy - resztę możesz sobie dopowiedzieć T.T) Za to moją drugą manią są z kolei figurki koni! Odkąd pamiętam pałałam fascynacją do koni, na których to galopowała Barbie lub jej podobne. I do dzisiaj marzeniem pozostaje mi posiadanie chociaż jednego oryginalnego konia z pod sztandary Mattel.
OdpowiedzUsuńMoja siostra uwielbia konie - do tej pory gdzieś na strychu ma kolekcję widokówek z końmi :)
UsuńTeż mam inne kolekcje poza lalkami, juz jakiś czas się zastanawiam, czy je wpuścić na blog.
OdpowiedzUsuńPoka!!!
Usuńja uwielbiam tygrysy :) a ze zbieractwa, to zalewają mnie różności do rękodzieła bardzo różnego :) bo próbowałam już i scrapbookingu i quillingu i wyszywania i innych różnych :)
OdpowiedzUsuńJa swego czasu robiłam biżuterię ;)
Usuńbiżuterię też robię i też mam pełno tego :D
UsuńMam małego żywego, chcesz? :D
OdpowiedzUsuńNie, dzięki. Żywego już posiadam i w zupełności mi wystarczy ;)
UsuńJuż ci podesłałem :P O GERI
OdpowiedzUsuńkażdy ma swojego bzika :D Ja się wciągnąłem w kucyki pony :D
OdpowiedzUsuńJa mam stado pluszaków, jest tam też kociak, jeden z moich ulubionych :-D Z Twoich to ten czarny z wielkimi oczami ujął mnie za serce ;-)
OdpowiedzUsuńTen z "O.o" oczami to mój ulubieniec!
OdpowiedzUsuńTe kotki ze ślipiami a'la "dzieci kukurydzy" też miałam!
Nie samymi lalkami żyje człowiek ;)
Ja zbieram żaby- mam całe 3!
Cudna kolekcja kociaków:)
OdpowiedzUsuńśliczne kiciunie!!! takiego czarnuszka mam i ja :) a raczej moja córa,bo "przejęła" go :P
OdpowiedzUsuńŚwietna kolekcja, ja też bardzo lubię koty-w przyszłości chciałabym mieć chociaż jednego ;)
OdpowiedzUsuńhttp://qkajusia-pullip.blogspot.com/
Jakie słodkie! Szczególnie ten czarny. :) Ja też bardzo lubię koty. Moje lalki nawet mają swojego. :)
OdpowiedzUsuńŚliczna kolekcja :-) ja mam słonie :-) zaczynając od dużego drewnianego przez porcelanowe na srebrnym wisiorku kończąc ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.