Dziś odbyło się kolejne lalkowe spotkanie w Tarnowie. Przybyły na nie GosiakSz, Grażka, Lukrecja Ledo i ja! Co potkanie jest nas więcej więc może na następnym spotkaniu będzie nas jeszcze więcej?
Lalek było całe mnóstwo, oglądania jeszcze więcej! Nie pytajcie, która lalka czyja bo wszystkich nie zapamiętałam!
Spotkanie uważam za bardzo udane i liczę, że niedługo znów się spotkamy. Oczywiście na koniec poszłyśmy do pobliskiego SH gdzie jest magiczny wór z lalkami :D
Ja niestety musiałam wracać do domu ale wiem, że dziewczyny jeszcze miały ruszyć w miasto ;)
A teraz mała fotorelacja
A to ci zboczuch…
Kotastrofa nie zdjęła maski bo wstydziła się swoich niedociągnięć…
Ach – jak oni ładnie razem wyglądają!
Dziewczyny bardzo dziękuję za miłe, relaksujące i udane spotkanie i mam nadzieję, że już niedługo się spotkamy
Edit:
Zapomniałam dodać, że dziś wzbudziłyśmy pozytywne zainteresowanie pewnej pani naszymi lalkami. Kobieta aż wróciła się do lokalu bo przez szybę zobaczyła nas z nimi. Była pod wrażeniem ilości lalek i tego, że ktoś dorosły może kolekcjonować
Uwielbiam lalkowe spotkania, bo wracam z nich niesamowicie pozytywnie naładowana i zmotywowana :-) A na Waszym spotkaniu same miłe osóbki! I jakie lalki! Nawet jakieś lalkowe romanse się wywiązały... No, no ;-)
OdpowiedzUsuńAle fajnie macie z tymi spotkaniami :)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia i lalki :) oj jak ja zazdroszczę takich spotkań...
OdpowiedzUsuńKim jest trzecia lala? Ta niebieska? Pytam, bo kiedyś na gwiazdkę dostałam takową. Tzn, ma inne kolory, ale to ta sama seria!
OdpowiedzUsuńTo Hula Hair Teresa. Barbie jest bardziej czerwono-pomarańczowa :)
UsuńW Tarnowie powiadacie- to już dla mnie bardziej osiągalne niż centrum Polski więc może kiedyś...No i ciesze się, ze tak miło spędziłyście czas :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
wow kolejne super spotkanie :D I kolejne ciekawe przygody :D Świetnie, zazdraszczam jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńGratuluję spotkania ;-) Widzę, że po raz kolejny przyciągnęło ono jaką przypadkową osobę (pamiętam, że wcześniej był to jakiś chłopak, który was kamerował c:)
OdpowiedzUsuńKtóregoś razu pojadę tam do Was, mimo że to 6 godzin pociągiem w jedną stronę
OdpowiedzUsuńByłam, byłam miód i wino piłam :) dzień był niesamowity, bardzo fajne towarzystwo i nowe lalki w zbiorze :)
OdpowiedzUsuńBardzo nam było miło Cię spotkać! Fajna kobitka z Ciebie!
Usuńale fajne spotkanie i ile lalek!!! Twoja panna z tatuażami zrobiła napewno furrorę!
OdpowiedzUsuńOdstresowałam się totalnie! Uśmiałam za cały miesiąc! Grzbanie w worze z Barbiemi- to też frajda była- i o dziwo spotkałam "helgę", której poprzednio nie kupiłam- widocznie była mi pisana- skoro na mnie aż miesiąc czekała. No i zachowanie Lestera wprawiło mnie w osłupienie... wiedziałam, że jest podrywaczem, ale nie przypuszczałam, że jest podglądaczem!
OdpowiedzUsuńWszystkie lalki są przecudne. Aż nie mogę się napatrzeć. :)
OdpowiedzUsuńFajne sa spotaknia z ludzmi, ktorzy podzielaja swoje pasje! Zycze jeszcze wielu tak sympatycznych spotkan!
OdpowiedzUsuńojejciu, ile lalek c: gratuluję spotkania ;w;
OdpowiedzUsuńeh jak zwykle czytam zazdroszczę i wzdycham za takim spotkaniem ♥
OdpowiedzUsuń