Postanowiłam coś zrobić z włosami mojej Rebeccki Steam.
Najpierw poszła pod kran, płyn Ludwik – by zmyć ten fabryczny tłuszcz, potem gorąca woda do prostowania tego sianka a potem nawinełam włosy na lalkowe papiloty czyli pokrajana słomka plus wsuwki do włosów i ponownie kąpiel we wrzącej wodzie (stała na gazie) i ziemnej i tak kilka razy. Poczekałam aż przeschnie i rozkręciłam. efekty moim zdaniem zadawalające :)
Fashionistas trochę pomagały suszyć ;)
Później Rebecca potrzebowała trochę odpoczynku
A później przyszedł czas się rozkręcić ;)
Łysina została ale jednak podkręcenie włosów nadało im objętości i lepszego “look’u”
Porozdzielałam wszystkie loczki najdrobniej jak się dało – zdjęcia robiłam wieczorem – wybaczcie lampę
Tak wygląda głowa – niestety prześwity są…
Ale myślę, że Rebecca czuję się o niebo lepiej w tych włosach
Buźka!!!
I jeszcze takie małe porównanie :)
Trochę mi przeszło to rozczarowanie włosami Rebeccki :)
O raju, jakie loki!!! Jak ja zazdroszczę lalkom, że tak można im bez szkody kręcić włosy na wszystkie strony, też tak chcę... :D Cudna fryzura, a zdjęcie gdzie stoi tyłem to już w ogóle coś pięknego. Zdjęcie porównawcze - komentarz jest chyba zbędny :) Uwielbiam loki!
OdpowiedzUsuńNajpiękniejsze lalkowe loki jakie kiedykolwiek widziałam! <3 Cudooo!
OdpowiedzUsuńWygląda zabójczo ! świetnie ci wyszły te loki ! :))) Kurczę bardzo bym chciał żeby moja Nikki z Fashionistas ( nowa Artsy ) tez takie miała :/ eh
OdpowiedzUsuńpozdrawiam !!!
Wow!! Cóż za zmiana!! Świetnie wyszło :D
OdpowiedzUsuńTeraz panna wygląda o 100 razy lepiej!
no niesamowite! Ja też musze coś z lokami pomyśleć bo efekt nieziemski!
OdpowiedzUsuńPrzecudnie teraz wygląda !! Gratulacje !!
OdpowiedzUsuńwygląda wspaniale! :)
OdpowiedzUsuńNIESAMOWITY efekt!!!!!!! cudo normalnie!!
OdpowiedzUsuńŚwietnie jej w tej burzy loków!
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie (pisze się Robecca)
OdpowiedzUsuńZdjęcia sie nie wyświetlają :(
OdpowiedzUsuń