Obserwatorzy
sobota, 7 września 2013
Jak zrobić drobne loczki lalce Barbie – tutorial–naprawiony post
Edit 7 września 2013 – Z racji, że z tym postem było trochę kłopotów publikuję go ponownie dla wszystkich, którzy szukali tu pomocy przy kręceniu loczków swoim lalkom :)
Na prośbę kilku osób stworzyłam tutorial jak zrobić drobne loczki lalce Barbie.
Ten sposób działa na lalkach Mattel – nie próbowałam na innych lalkach.
UWAGA!!! Osoby nieletnie powinny poprosić o pomoc osobę dorosłą, gdyż przy zanużaniu lalki we wrzątku może być niebezpiecznie!
By zrobić lalce drobne loczki przedewszystkim trzeba zacząć od:
- wybrania ofiary – tym razem wybralam tą oto lalkę Sassy – zamienna głowa z pierwszej serii swappin styles
Padło na nią gdyż nie bardzo leży mi jej fryzura, włosy ma różnej długości i nie wygląda to dla mnie ciekawie
- zrobienia wałków – ja zrobiłam je z folii aluminiowej – zrobiłam pasek w rozmiarze ok 7 cm na 15 cm. Ale polecam też zrobienie wałków 7cm na 7 cm.
Folię mniemy – nie składamy
Na koniec rolujemy w dłoniach jak za młodych lat plastelinę
Zależnie od tego jak gęste ma lalka włosy i jak grube pasemka będziemy robić potrzeba około 50 pasków – mi tyle weszło mniej więcej…
- potrzebny nam będzie jeszcze drobny grzebyk to wydzielania pasm (mi akurat wcięło więc posłużyłam się wsuwką do włosów i szczotką)
- i żel
Lalkę bierzemy pod kran i moczymy włosy – chyba, że lalka wymaga mycia szamponem, w każdym bądź razie chodzi o to by lalka miała włosy mokre bo są lepsze w obróbce
Wybieramy odpowiednią ilość włosów, żelujemy…
Najgorszy jest początek – żaby zawinąć końcówkę włosów – pomaga w tym trochę żel. Trzeba końce włosów zawijać pod spód by wlosy trzymały włosy. No niestety nie da się tego pokazać na zdjęciach zbyt wyraźnie. Uzbrójcie się w cierpliwość – jest to możliwe. Łatwiej jest z lalką, która ma firmowo podkręcone końcówki – łatwiej nawijać. Proste wymagają więcej wprawy i czasu. Na zakręcenie całej głowy może potrzebne nam być ok 2-3 godziny. Ale zawsze sobie można przerwać
Gdy nawiniemy już włosy – zakręcamy wałek na okrętkę
Na tym etapie możemy iść nastawić sobie wodę by mieć gotujący się wrzątek (nie śmiać się z pozycji!)
Koniec kręcenia
Długie wałki
Krótkie wałki – zajmują mniej miejsca…
Zanurzamy głowę lalki w gotującej się wodzie – tak gotującej – dłużej trzymają się loki. Włosy typu sypkiego, które się łatwo plączą nie trzeba długo moczyć wystarczy 2 razy po 15 sekund, zaś włosy grubsze radzę zanurzać z 4-5 na 15 sekund.
Lalkę kładziemy i dajemy jej spokój aż wyschną jej włosy – ja położyłam swoją na ręczniku na kaloryferze na noc – rano włosy były już suche.
Jeśli myśleliście, że trudny etap za wami to się mylicie. Rozkręcanie włosów trzeba też odpowiednio przeprowadzić. Wałek rozpinamy, odkręcamy na ok 2 cm i kręcimy tak by powtało coś takiego (wałkiem kręcimy jak śmigiełkiem)
Jak odkręcacie w złą stronę będzie to wyglądać to tak – trzeba wtedy tylko zmienić kierunek krecenia by wyglądało to jak na poprzednich zdjęciach
Tak powinien wyglądać prawidłowo rozkręcony lok
I jedziemy dalej z rozkręcaniem (zdjęcie przypadkiem zrobił mój niespełna 3-letni syn) – bez podtekstów!
Po zdjęciu wszystkich papilotów – zajęło mi to około pół godziny
Na tym etapie możemy skończyć ale chyba zależy nam na innym efekcie. Loki rozdzielamy palcami. I moja rada jest taka by w przypadku lalki z sypkimi włosami zamoczyć loki w letniej lub zimnej wodzie przed rozdzielaniem – nie zrobi się nam wtedy tak szybko tak zwana szopa. Lalki z grubszymi włosami można zrobić na sucho.
Loki dzielimy na dwie lub trzy części – no chyba, że pasma były grube to trzeba więcej części. Kolejne pół godziny z głowy.
Oto efekt końcowy – bez modelowania konkretnej fryzury
Trochę wyszła jak peruka Clown’a (chyba przez ten malinowy kolor) ale co tam na żywo ciekawiej wygląda… jak wymyślę nowe uczesanie to oczywiście pokażę…
Poprzednio zakręcone lalki – Top Model Summer (rozdzielałam włosy na sucho)
Akemi – rozdzielałam na mokro – trochę pod upływie czasu i powietrza loki się rozluźniły
Ale i tak wygląda obłędnie!
Mam nadzieję, że mój tutorial Wam pomógł i skorzystacie z niego w przyszłości.
Miłego kręcenia!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo Ci dziękuję za ten tutorial :)
OdpowiedzUsuńJuż zaczęłam się rozglądać w poszukiwaniu ofiary i wybacz, ale śmiałam się z lalkowej pozycji ;]
FANTASTYCZNE!!!
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, czy po zanurzeniu we wrzątku guma się nie poluzuje i nie przerwie?
OdpowiedzUsuńMam już jedna lalkę (Jewelinę), która została tak uszkodzona...
Szczerze mówiąc - mnie się to nie zdarzyło - owszem guma robi się miękka ale chyba trzeba by użyć niezłej siły by ją przerwać? dlatego też pisałam, że lalkę odstawiamy aż do wyschnięcia
UsuńA! dziękuję za wyjaśnienie. Muszę przyznać, że efekt pracy jest rewelacyjny!!!
UsuńŚwietne !! bardzo się cieszę :) bo teraz wiem jak to zrobić :D dziękuję !!!
OdpowiedzUsuńMagalito baaaardzo dziękuję! Teraz muszę tylko znaleźć trochę czasu, żeby zrobić takie loki. I przede wszystkim dokupić folii ;)
OdpowiedzUsuńA ja się zastanawiałam, czego użyć, żeby zrobić drobne loczki. Pamięć mnie zawodzi jak staruszkę w leciwym wieku, a przecież już nie raz pokazywałaś, że wałki robisz z folii :) To teraz już wiem, czym potraktuję livkową perukę :D Tylko tego czasu ciągle mało...
OdpowiedzUsuńFryzurka różowej Sassy wyszła świetnie i chyba masz trochę racji, że wygląda jak w peruce klauna :D Za to Top model i Akemi wyglądają fantastycznie!
Wspaniały tutorial. Wszystkie lalki wyglądają obłędnie. Takie afro to sama bym chciałą mieć. Z pewnością wypróbuję tę metodę!
OdpowiedzUsuńwspaniały tutek,Maga!fryzura wyszła przepięknie!sporo z tym roboty co prawda,ale efekt bosski!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny tutorial:)Planuję wkrótce jednej z moich lalek zrobić kręconą fryzurkę, więc w sam czas:)
OdpowiedzUsuńjezuuuu , obłędne! Znam ten sposób, w rzeczywistosci u kobiet tez się tak robi ;D Pieknie wyszła ;D Niezamierzone fotki bardzo "orydżinal" :P
OdpowiedzUsuńSuper lekcja....dziekuje:)
OdpowiedzUsuńO Bosz... ja nigdy nie dam rady tego zrobić :( Ta "końcówka" pasma, którą trzeba zakręcić to zawsze moje nemezis ;(((
OdpowiedzUsuńNajwyżej podeślę Ci łepek na lokowanie...
fantastyczne loki
OdpowiedzUsuńWyszły przepiękne loki w odpowiedniej skali :) Bardzo lubię takie włosy u lalek. Najbardziej podoba mi się ostatnia.
OdpowiedzUsuńNo, no !!! z maleńkim opóźnieniem, ale udało mi się tu trafić... Świetnie pokazałaś to kręcenie włosów. Ciekawa jestem, czy tak samo można zakręcić Tonnerce.
OdpowiedzUsuńW każdym razie chyba spróbuję, bo efekty są rewelacyjne...
Jakiego żelu najlepiej używać, bo się na tym nie wyznaję???
Pozdrawiam :)
Żel zwykła ekstra strong - choć nie musi jest konieczny to kręcenia - ja użyłam go po to by lepiej mi się kręciło włosy :)
UsuńNominacja do Libster Blog ! Szegóły tu: monsterhighscaris.blogspot.com
OdpowiedzUsuńŚwietnie ona wygląda w tych włosach.Mam pytanie:Czy można z powrotem je rozkręcić że były proste?
OdpowiedzUsuńMożna - trzeba zanurzyć głowę ponownie w bardzo gorącej wodzie. najlepiej wcześniej zapodać odżywkę do włosów na włosy i raz po raz przeczesywać i powinny się wyprostować :)
UsuńOj tam od razu jak peruka klowna, to po prostu idealna fryzura zwariowanej laski ;D
OdpowiedzUsuńrewelacyjne te loczki!!! a ta ostatnia ciemnowłosa lala to cudo jakieś!!!
OdpowiedzUsuńwow... Ja mam BJD, i pewnego razu zapragnęłam rozprostować jedną z peruk, ale teraz trochę żałuję... mam nadzieję, ze na jej włoski tutorial bez problemu pomoże. A efekt tak wgl oszałamiający - slicznie Ci ta blondwłosa wyszła!! Cudeńko <3
OdpowiedzUsuńnie wiem czy nie jest trochę za późno, ale moja lalka ma (miała) z natury kręcone włsy,ale teraz trochę się rozprostowały i nie wiem,czy jak je w tej gorącej wodzie nie zamoczę to czy one się za jakiś czas zupełnie nie rozprostuje. Jeśli jeszcze prowadzisz bloga było mi by bardzo miło gdybyś odpowiedziała
OdpowiedzUsuń