Rerooted Ken Basics model 17 collection 002

Proszę państwa – przed Wami kolejny reroot w moim wykonaniu. Ponownie na Kenie tyle, że smaczku doda fakt, iż jest to ciemnoskóry pan.
Kupiłam go goluśkiego jak go Mattel stworzył i z wadami – a właściwie tylko jedną… mianowicie flock na głowie imitujący włosy tak sobie wziął i miejscami się złuszczył… myślałam, że dam radę go uratować ale niestety, nie udało się. Było jeszcze gorzej. No cóż… lalek piękny i szkoda go, więc zasiadłam i w kilkanaście godzin samej pracy wyszedł mi taki oto efekt.
Proszę państwa! Ken Basics no 17.002 po reroocie
(Od razu przepraszam za spam zdjęciowy ale nie mogłam się powstrzymać… ta lalka jest świetnym modelem!)
















Wdzianko oczywiście made by me. Moim zdaniem bardzo pasuje mu ta stylizacja i jestem mega-zadowolona z efektów mojej pracy. Niedługo kolejne moje prace.
Dodam jeszcze, że Pan Włochaty Ken Basics będzie szukał nowego domu…
A tu taki mały bonusik – nie mogłam się powstrzymać

Kucyki przy reroocie ułatwiają mi zrobienie przedziałka i utrzymują go na miejscu do momentu spotkania włosów
z gorącą wodą dla utrwalenia – potem już tylko schnięcie –
boski dżolo

Dla ciekawskich co się stało z flockiem – po prostu pozostał na głowie – nie było sensu go zdzierać na zero – miejscami dobrze się jeszcze trzymał więc pozostał jako przyciemnienie główki pod włosami.
Jak się Wam podoba Pan Włochaty?
Dla tych, którzy nie wiedzą jak wyglądał oryginalnie: (źródło foto)