Follow my blog with Bloglovin
Trafiła do mnie ostatnio dość interesująca lalka z pięknym i rzadko spotykanym moldem – pewnie dlatego, że jest on dość specyficzny. Jest to Barbie Chacha – postać ze słynnego musicalu Grease.
(zdjęcie z internetu)
Tak wyglądała zapudełkowana
A tu już moja/nie moja Chacha
Panna ma wymalowane paznokcie u rąk i u nóg
Piękna lalka – inna niż wszystkie i na pewno warto ją mieć w swej kolekcji
Zdradzę tylko, że lalka jest w drodze do nowej właścicielki
Lalka cudo przyznam się że lubie bardzo ten film :))) laleczki wyszły im cudnie pragne mieć w swojej kolekcji tę różowowłośą :))))
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE
Ja też ją pochwalę. Bardzo podobają mi się takie twarze - niby niedużo w nich klasycznej urody (a już zupełnie zero słodyczy), ale są za to świetnie zapamiętywalne i wyraziste. Właśnie taką lalkę widziałabym w roli zabójczyni, piratki czy przywódczyni gangu :)
OdpowiedzUsuńna początku mi się podobała... ale już mi przeszło. Ciężko ocenić tę twarz. . . Ale taki łup w Sh! To zazdrość aż chyta;p
OdpowiedzUsuńHello from Spain: stunning photos. I really like her face and outfit ... Keep in touch
OdpowiedzUsuńbardzo oryginalna panna,faktycznie inna niż wszystkie!gratuluję takiego udanego zkupu!
OdpowiedzUsuńLalunia charakterkiem;) A! I jakże miłe dla oka zmiany na blogu! Super!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna twarz. Jestem pod wrażeniem sukienki- ona ma normalna halkę?
OdpowiedzUsuń